| Isuzu D-Max II | Oryginał | Chip Tuning | PowerChip | ||||
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| moc | moment | moc | moment | moc | moment | ||
|
Isuzu D-Max II 2.5 DIESEL 163KM 120kW | 163KM | 400 Nm | 187 KM (+24) | 460 Nm (+60) | 178 KM (+15) | 442 Nm (+42) |
KATALOG CHIPTUNING I POWERBOX
Chip tuning Isuzu D-Max II
Bezpieczny indywidualny Chip tuning Isuzu D-Max II w Krakowie oraz we wszystkich naszych oddziałach w Polsce dostępny jest w każdej wersji silnikowej. Wzrasta przyspieszenie, moc maksymalna i moment obrotowy.
➔ BEZPIECZNY DLA SILNIKA
Oszczędzanie paliwa jako wariant tuningu dostępne jest do chip tuningu wszystkich wersji Isuzu. Tuning wykonany przez nas jest bezpieczny dla silnika i nie ograniczaja żywotności silnika – mamy wiedzę zbieraną przez ponad 20 lat pracy i profesjonalne obciążeniowe hamownie podwoziowe. Dla niektórych wersji silnikowych mamy także możliwość znaczniejszego zwiększania mocy przez wymianę turbosprężarki na większą, zmianę intercoolera oraz dalsze modyfikacje mechaniczne dolotu, oraz wydechu.
➔ POWERCHIP - ALETERNATYWA DLA CHIP TUNINGU
Do Isuzu dostępne są także zewnętrzne PowerChip kontrolowane z telefonu z Android albo iPhone. Uzyskują podobne efekty jak program, ale bez ingerencji w samochód i mogą łatwo być usunięte przed wizytą w ASO. Moc samochodu może być przełączana wówczas poprzez aplikację na telefonie, w czasie rzeczywistym, w dowolnym momencie.
➔ MNIEJSZE ZUZYCIE PALIWA
Zużycie paliwa Isuzu da się ograniczyć także w wyniku podniesienia mocy, przede wszystkim w wyniku wzrostu sprawności. Zwiększenie mocy nie musi oznaczać zwiększonego zużycia paliwa i w zasadzie zależy od sposobu jazdy, choć oferowany jest eko tuning, który kładzie szczególny nacisk na ograniczenie zużycia paliwa, ale bez znacznych przyrostów osiągów. Wykresy z hamowni dostępne są dla części wersji silnikowych, ale ciągle je uzupełniamy.
❓ Co wybrać – chip tuning czy PowerChip? Przeczytaj poradnik "Chip tuning czy Powerchip"
❓ Nie znalazłeś swojego samochodu w katalogu? Zapytaj nas o rozwiązanie
❓ Inni dają więcej? Zobacz, dlaczego my nie chcemy.